2023-01-12 08:50:10 - Autor: LS(lca.pl)
Spalił samochód, którym dowoziła dziecko na rehabilitację
Jednym z aut, które spłonęło w nocy z 7 na 8 stycznia był samochód, którym samotna matka dowoziła niepełnosprawne dziecko na rehabilitację. Mama prosi o pomoc, my dołączamy się do prośby.
Spalone auto
Foto: pomagam.plW wyniku działań wandala-podpalacza spłonął samochód, którym mama dowoziła Gabrysia na rehabilitację. Chłopiec jest wcześniakiem. Lekarze zdiagnozowali ciężkie zaburzenia rozwoju psychoruchowego, małogłowie, głuchotę przewodzeniową i czuciowo-nerwową, wiotkość, zespół dysmorficzny, encefalopatię i padaczkę ogniskową. Matka walczy o powrót do zdrowia i rehabilituje maluszka. Właściwie rehabilitowała.
- Łącznie z samochodem spłonął wózek jak i fotelik. Jestem samotną matką trojga dzieci, w tym jedno jest niepełnosprawne i potrzebuje stałej rehabilitacji oraz opieki. W tej chwili brak samochodu uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie - nie mogę dowozić dziecka na rehabilitację jak i badania, dojechać do pracy i załatwić codziennych spraw. Na ten miesiąc jak i następne miałam z moim dwuletnim synkiem umówione wizyty u specjalistów, na które czekaliśmy miesiącami. Każda zwłoka w wizytach pogarsza stan zdrowia mojego dziecka – pisze na pomagam.pl Anna Kowalak, mama dziecka, założycielka zbiórki.
Na koncie zbiórki jest już ponad 9 tysięcy złotych. Potrzeba jeszcze drugie tyle. Prosimy o pomoc, każda złotówka ma znaczenie.
- Wiemy, że to dużo, ale samochód jest niezbędny do codziennego funkcjonowania mojej rodziny. Niestety, moje ubezpieczenie nie pokrywa takiego rodzaju aktu wandalizmu ani nie otrzymam auta zastępczego. Dlatego prosimy o pomoc - każda złotówka się liczy – pisze Anna Kowalak.
Jeśli chcecie poznać historię Gabrysia, zajrzyjcie na też tutaj.
Gabryś
Foto: pomagam.pl Spalone auto
Foto: pomagam.plByłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Opisz je i podziel się swoją wiedzą z
innymi. Nakręciłeś film, lub zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas, niech legniczanie zobaczą to, czego byłeś
świadkiem.
500 197 963 – zadzwoń do nas lub wyślij sms-a, mms-a.
Zdjęcia i filmy Waszego autorstwa
wysyłać można także na adres
kontakt@lca.pl