Hania Budnik z Legnicy dwa miesiące temu dowiedziała się, że ma guza mózgu. Diagnoza ścięła z nóg rodziców Hani, którzy postanowili walczyć o jej zdrowie.

- Zaczęło się niewinnie. W nocy córka przyszła i powiedziała, że boli ją głowa i chce jej się wymiotować. Podobna sytuacja powtórzyła się kilka dni później. Wówczas zapaliła się nam czerwona lampka. Następnego dnia wizyta u lekarza. Neurolog zleciła rezonans magnetyczny. W legnickim szpitalu usłyszeliśmy najgorsze, córka ma guza mózgu. Świat stanął nam w miejscu. Następnego dnia byłyśmy już w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Operacja trwała 4 godziny. Guz w związku z tym, że znajdował się między pniem mózgu a móżdżkiem został usunięty na tyle, na ile było to możliwe. Po operacji Hania trafiła na OIT i była utrzymywana w śpiączce farmakologicznej, a my czekaliśmy na wynik histopatologiczny. Okazało się, że to glejak - gwiaździak włoskowatokomórkowy 1 stopnia. Szczęście w tym ogromnym nieszczęściu jest takie, że według lekarzy to jeden tych nowotworów złośliwych, który najlepiej rokuje – opowiada Paweł Budnik, tata Hani.

Hania 10 września rozpoczęła rehabilitację w nadziei na powrót do dawnego życia. Niestety jest ona bardzo kosztowna. Potrzeba 200 tys. złotych. Rodzice Hani nie mają takiej sumy, mają jednak nadzieję, że znajdą się ludzie, którzy pomogą im zebrać potrzebną kwotę. Pieniądze można wpłacać poprzez platformę zrzutka.pl.

- Nie jest łatwo prosić o pomoc, ale niestety bez waszego wsparcia finansowego Hania ta wzorowa uczennica, która przed chorobą była aktywną dziewczynką nie przejdzie intensywnej rehabilitacji neurologicznej, która jest niezbędna dla jej powrotu do dawnego życia. Oczywiście świadomość życia z guzem będzie z nami już zawsze, co wiąże się z ciągłą opieką specjalistów. Zebrana kwota pozwoli na zabezpieczenie długoterminowej rehabilitacji oraz na zakup środków ortopedyczno-rehabilitacyjnych. Każda złotówka będzie cegiełką, dzięki której razem zbudujemy most, po którym Hania wróci do dawnego życia i za każdą złotówkę ogromnie dziękujemy – napisał w opisie zrzutki tata Hani.

Wspomóc rehabilitację Hani postanowili również przyjaciele rodziny. Na Facebooku stworzyli specjalną grupę, gdzie licytowane są różne przedmioty i usługi, a dochód z ich sprzedaży zasili konto dziewczynki na zrzutka.pl. Tymczasem już w sobotę 25 września podczas meczu KS Basket Legnica w Szkole Podstawowej nr 20 przy ul. Wierzyńskiego 1 odbędzie się zbiórka pieniędzy na rzecz Hani.