Marta ma 24 lata i jest absolwentką legnickiej PWSZ, naukę kontynuuje na studiach magisterskich na kierunku pedagogika na Uniwersytecie Wrocławskim.

Oprócz tego pracuje zawodowo i społecznie, sprawdziła się jako wolontariuszka w świetlicy parafialnej w centrum.

- Jestem młodą osobą i znam problemy młodych ludzi. Chciałabym żeby wszyscy mieli jednakową szansę na rozwój i naukę. Wykształceni ludzie mają większe szanse na zdobycie dobrej pracy, a dzięki temu ich status społeczny ulega poprawie. Jest to możliwe m.in. dzięki programom unijnym, uważam, że naszą energię powinniśmy skierować na pozyskiwanie środków, kształcenie młodych ludzi i tworzenie dla nich nowych miejsc pracy, żeby nie musieli szukać jej nigdzie indziej, bo tu, w Legnicy jest ich miejsce.

- Przez trzy lata studiów i praktyk zawodowych zetknęłam się z różnymi ludźmi i poznałam ich problemy. Wiem, że potrzebują różnej pomocy – od finansowej po taką zwykłą ludzką życzliwość. Odbywając praktyki zawodowe i pracując jako wolontariuszka w domu dziecka, świetlicach środowiskowych zobaczyłam jak wiele nieszczęścia i biedy jest w naszym mieście. Wiem, że to nie jest proste, ale chciałabym zrobić coś żeby to zmienić. Uśmiech na twarzy dziecka jest dla mnie czymś ważnym i wyjątkowym. Czasem wystarczy tak niewiele żeby rozjaśnił małą buzię. Na pewno należy im się więcej niż dostają, chciałabym to choć trochę zmienić i mam nadzieję, że znajdę w nowej radzie wiele osób, które myślą tak jak ja.

Marta Biel uważa, że aby osiągnąć zamierzone cele będzie musiała przekonać kolegów radnych do swoich pomysłów. Uważa, że po to, by realizować takie zadania wystarczy zwyczajna ludzka wrażliwość, przynależność partyjna nie ma żadnego znaczenia.

- Rada Miasta liczy 25 osób. Żeby dobrze współpracować nie ważne są opcje polityczne tylko to, co ludzie mają w sercu. Najważniejsza jest współpraca. Jest mi bardzo przykro, że podczas pracy radnych mijającej kadencji ludzie, którzy powinni ze sobą współpracować, bo walczą o jedno – dobro mieszkańców Legnicy i naszego miasta, najczęściej nie mogli dojść do porozumienia i zwalczali się wzajemnie. Bardzo bym chciała, żeby w kolejnej kadencji radni współpracowali ze sobą i robili wszystko z myślą o mieszkańcach a nie przynależności partyjnej, bo Legnica jest jedna.

Już w niedzielę okaże się, czy wizja Marty Biel spodoba się mieszkańcom Legnicy. Jeśli otrzyma od nich mandat będzie miała 4 lata na jej realizację.