>
Bukiet czerwonych róż dla ukochanej, naręcze polnych kwiatów wręczonych na romantycznym spacerze, maleńki bukiecik podarowany komuś w dowód sympatii. Kwiaty są doskonałym prezentem na wiele okazji. Ich naturalne piękno i zapach sprawiają, że są najprostszym, a zarazem bardzo eleganckim, wyrazicielem naszych uczuć.
Każda z nas uwielbia otrzymywać kwiaty. Od czego, a właściwie, od kogo zależy, jaki bukiet otrzymamy? O kwiatach, ich pielęgnacji i tych, którzy je kupują opowiedziała nam Katarzyna Kopcza, właścicielka kwiaciarni Gato Verde.
- Najczęściej kwiaty kupują panowie. Tych, którzy po nie przychodzą możemy umownie podzielić na trzy grupy. Pierwsza grupa to panowie, którzy po prostu chcą kupić kwiaty. Oni najczęściej proszą o róże albo zdają się na zdanie osoby, która pracuje w kwiaciarni. Ci, którzy znają upodobania swojej wybranki to druga grupa klientów. Zawsze kupują te kwiaty, które dama ich serca lubi najbardziej. Trzecia grupa to szaleńczo zakochani. Tacy za każdym razem kupują inne kwiaty – mówi Kasia.
–Bardziej praktycznymi klientkami są kobiety. Panie zawsze kupują te kwiaty, które długo stoją. Są to najczęściej goździki i margerytki. Ale one są równie wdzięczne i piękne jak szlachetne róże. Przy odpowiedniej pielęgnacji długo będą dekoracją naszego mieszkania – dodaje.
Przedłużamy życie kwiatom
Co zrobić żeby jak najdłużej cieszyć się pięknem i zapachem kwiatów? Każda z nas ma swoje sposoby na przedłużenie żywota kwiatów. Jedne zasłyszane z ust babek i prababek, inne znalezione w pismach kobiecych. Nie zawsze okazują się skuteczne. Oto kilka fachowych rad pielęgnować cięte kwiaty po przyniesieniu do domu.
Pielęgnacja róż.
- Róża jest kwiatem ponadczasowym. Często zdarza się, że otrzymane czy też zakupione róże przynosimy je do domu przywiędnięte. Żeby znów „ożyły” obcinamy około 2 cm. łodyżki i koniecznie usuwamy liście z tej części, którą zanurzamy w wodzie ( dotyczy to wszystkich kwiatów). Wsypujemy środek przedłużający życie kwiatów. Możemy takie środki kupić w każdej kwiaciarni. Pamiętajmy żeby przez okres działania środka (około 7 dni) nie zmieniać wody w wazonie. Nie ma obawy, że zmieni ona barwę czy zapach. Jeśli róża jest zwiędnięta nie musimy jej od razu wyrzucać. Możemy reanimować” taki kwiat. Przygotowujemy sobie naczynie z zimną wodą z dodatkiem odżywki przedłużającej życie kwiatów ciętych, oraz drugie naczynie z wrzątkiem. Różę przycinamy mniej więcej w połowie długości łodygi, którą oczyszczamy z liści. Zanurzamy końcówkę kwiatu na ok. 5 sekund we wrzątku i układamy w wazonie lub innym przygotowanym naczyniu. Możemy w ten sposób uratować nawet same pąki róż.
Dobra rada:
Nie warto kupować kwiatów o cienkich i krótkich łodygach, ich żywot na pewno będzie krótszy.