>
Każda z Pań przygotowująca się na bal andrzejkowy mogła skorzystać z pomocy wizażystek z perfumerii Dauglas oraz stylistów – fryzjerów ze Studia Matylda.
Specjalistki od wizerunku z Douglasa miały pełne ręce pracy, ponieważ nie brakowało chętnych do skorzystania z ich usług. Panie wybierające się na wieczorną zabawę stawiały preferowały tradycyjne makijaże, w których przeważały cienie w delikatnych tonacjach takich jak śliwka, jasny róż i granat. Usta podkreślały delikatnie błyszczykiem.
Fryzury preferowane na ten wieczór to romantyczne loki i fale.
– Odchodzimy od prostowania, które było na topie przez ostanie sezony –lekkie fale, zalotne loczki – to jest to w czym teraz trzeba pokazać się na przyjęciu, czy balu – powiedział Adam Turbiarz, stylista fryzur ze Studia Matylda.
Jeśli któraś z pań nie zdążyła kupić sobie kreacji na zabawę, mogła to uczynić korzystając z porad projektantki mody – Marioli Chowaniec – Wiśniewskiej.
- Bal Andrzejkowy to okazja do wyjścia w sukni, ale panie nie traktowały tej okazji tak bardzo uroczyście jak bale sylwestrowe czy karnawałowe – powiedziała projektantka. – Najczęściej panie wybierały sukienki o klasycznym kroju, sięgające do kolan w bardzo odważnych barwach. Dużym powodzeniem cieszyły się kreacje w kolorach zieleni, fioletu i turkusowe. Wszystkie kreacje, które zostały przygotowane w naszej pracowni mają jeszcze jedną wielką zaletę. Staramy się podchodzić do każdej klientki bardzo indywidualnie tworząc niepowtarzalną kreacje dla każdej z Pań. Dlatego nawet klasyczna suknia dzięki indywidualnym wykończeniom, dodaniu niby niezauważalnych, subtelnych elementów różni się od pozostałych i sprawia, że każda kobieta zawsze będzie się czuła wyjątkowo.
Mimo, że było to popołudnie andrzejkowe nie zabrakło tradycyjnych wróżb. Wróżka Krystyna Chmielewska układała tarota wszystkim chętnym, którzy chcieli dowiedzieć się chociażby tego, czy będą się doskonale bawić wieczorem.