Kobieta, matka dzieci od jakiegoś czasu utrzymywała pozamałżeńskie kontakty z innym mężczyzną. Zaszła w ciążę, urodziła bliźnięta i postanowiła zakończyć związek małżeński po to by związać się z konkubentem, jak myślała, ojcem swoich dzieci. Pozwała męża o tzw. zaprzeczenie ojcostwa, ponieważ dzieci urodzone w formalnym związku „z automatu” otrzymują nazwisko męża kobiety.

Badania DNA wykonane w Zakładzie Medycyny Sądowej w Lublinie wykazały, że dzieci mają dwóch różnych ojców. To siódmy na świecie przypadek ciąży tzw. hetero – ojcowskiej.

- Oznacza to, że kobieta zaszła w ciążę z dwoma mężczyznami. Okazało się, że konkubent jest ojcem córki, natomiast mąż jest ojcem syna – tłumaczył w rozmowie z "Kurierem" genetyk dr hab. Piotr Kozioł.

Sytuacja może się wydarzyć gdy kobieta podczas owulacji wyprodukuje dwa jaja i w krótkim okresie czasu odbędzie stosunek z dwoma mężczyznami. Możliwe jest to również wówczas, gdy kobieta we wczesnym okresie ciąży ma dodatkową owulację i drugie jajo zostanie zapłodnione nasieniem innego mężczyzny.

(tvn24.pl, Kurier Poranny)