Cellulit pojawia się m.in. w wyniku wahań hormonalnych, np. w okresie dojrzewania, ciąży, menopauzy lub gdy bierzemy pigułki antykoncepcyjne. Estrogeny wpływają na powstawanie obrzęków, co utrudnia usuwanie toksyn z organizmu. To tzw. etap wodny. Potem następuje tzw. faza tłuszczowa. Z powodu obrzęków i zastoju płynów powstają zwłóknienia, które pod skórą tworzą skupiska. Tak właśnie tworzy się cellulit.

Cellulit twardy pojawia się u kobiet, które mają umięśnione ciało. Podczas ściśnięcia skóry wyczuwamy pod nią wyraźne grudki. Taki cellulit zwykle atakuje uda. W walce z nim mogą pomóc codzienne masaże usprawniające krążenie oraz wyszczuplające kosmetyki.

Jest też druga odmiana cellulitu, jest to cellulit gąbczasty, miękki i dotyczy kobiet, które rzadko ćwiczą. Towarzyszą mu obrzęki kostek i łydek. W tym wypadku należy zrezygnować z obcisłych ubrań, które utrudniają krążenie. W zmniejszeniu takiego cellulitu również pomagają ujędrniające masaże.

Walkę z pomarańczową skórką wspomagają także suplementy diety. Przyspieszają one spalanie tłuszczów i poprawiają mikrokrążenie. Jednak, aby były naprawdę skuteczne, nieodzowna jest regularna porcja ruchu. Warto też przejść na lekkostrawną dietę. Unikajmy dań pełnych konserwantów i słodkich gazowanych napojów. Niewłaściwe odżywianie powoduje powiększanie się komórek tłuszczowych, przez co cellulit jest widoczniejszy.

Bardzo dobre efekty w walce z cellulitem dają zabiegi w gabinetach kosmetycznych, np.: endermologia, zabiegi z użyciem ultradźwięków czy też masaże z podczerwienią.