>
O blogu Oli poinformował nas jej brat, Paweł Popowczak. Dziewczynka od ponad 4 miesięcy choruje na ostrą odmianę białaczki limfoblastycznej. Przez ten krótki czas przeszła za dużo jak na 14 lat. Szpital stał się jej drugim domem, w którym rozpoczęła walkę z białaczką. Leczenie jest bardzo kosztowne, dlatego legniczanie "zakasali rękawy" i zorganizowali dla nastolatki aż trzy akcje charytatywne. Pierwszy koncert na rzecz Oli Popowczak odbył się w Młodzieżowym Centrum Kultury, kolejnym krokiem była aukcja połączona z koncertem w Hotelu Gwarna, a na końcu zbieraliśmy dla gimnazjalistki pieniądze w klubie muzycznym Spiżarnia. Łącznie udało się przekazać Oli kilkanaście tysięcy złotych. Kwota ta jest jednak kroplą w morzu potrzeb. Rodziców dziecka nie stać na opłacenie leczenia, dodatkowo mama 14-latki musiała zrezygnować z pracy, żeby poświęcić więcej czasu dziewczynce.
Bliscy chorej na białaczkę są wdzięczni wszystkim ludziom gorącego serca za uzyskaną do tej pory pomoc. Ponadto Ola postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami i emocjami w internecie, pisząc bloga. - Umieszcza na nim opis swojej choroby, warunki szpitalne a także stara się, mimo własnej choroby, dać nadzieję innym cierpiącym - wyjaśnia Paweł Popowczak, jej brat. - W ten sposób dodaje siły tym, którzy usłyszeli diagnozę. Ola opisując i fotografując szpital pokazuje to, o czym publicznie się nie mówi, często ze strachu. Czytelnicy spotkają się z niejedną kuriozalną sytuacją.
Warto zajrzeć na bloga, który ma już ponad 2200 wyświetleń. Kliknij i przeczytaj.