Czekanie w kilkudziesięcioosobowej kolejce z bolącą kończyną nie jest niczym przyjemnym. Wizja kolejnej kolejki przy gabinecie RTG również nie należy do przyjemnych.

- Pacjentów z takimi urazami przyjmujemy w poradni bez skierowania – mówi Przemysław Goch, lekarz chirurg z Miedziowego Centrum Zdrowia w Legnicy. - Dysponujemy nowoczesnym sprzętem do badań RTG i USG i jesteśmy w stanie większość drobnych urazów, nie wymagających leczenia operacyjnego, załatwić na miejscu. Możemy zaszyć ranę ,założyć gips, czy wypisać usztywniacze, które są lekkie i można usunąć na przykład do kąpieli. Oczywiście jeżeli istnieje taka potrzeba kierujemy pacjenta z urazem do lekarza ortopedy.

Leczenie urazów kończyn to tylko część problemów, które rozwiązuje chirurg ogólny.

- Usuwamy wszystkie drobne zmiany, które nie wymagają bloku operacyjnego , wycinamy brodawki, znamiona barwnikowe,nacinamy ropnie, następnie pobieramy materiał i wysyłamy do badania histopatologicznego - tłumaczy chirurg.

Z konsultacji chirurga ogólnego bardzo często korzystają lekarze pierwszego kontaktu.

- Oprócz pacjentów z urazami trafiają do nas chorzy kierowani przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, którzy potrzebują opinii chirurga, czy dana choroba wymaga leczenia operacyjnego - tłumaczy Przemysław Goch. - Są to na przykład dolegliwości jamy brzusznej, wszelkiego rodzaju stany zapalne, ropnie ,żylaki.

Za pomocą badania USG lekarz wykonuje diagnostykę jamy brzusznej żeby stwierdzić na przykład czy pacjent nie cierpi na kamicę pęcherzyka żółciowego, przepuklinę. Po zdiagnozowaniu lekarz podejmuje decyzję o dalszym leczeniu. Jak więc się okazuje chirurg ogólny, który najczęściej kojarzy się nam ze złamaniami i gipsem pomaga nam rozwiązać wiele innych problemów, postawić odpowiednią diagnozę i skierować do lekarza specjalisty.