>
Okazuje się, że napięcie mięśniowe powodujące wszelkiego rodzaju ból nie zawsze mają swoje podłoże tam gdzie nam się wydaje.
- Statystyki mówią o olbrzymiej rzeszy pacjentów, którzy są notowani w poradniach zdrowia psychicznego – mówi Anna Studenna, specjalista rehabilitacji medycznej MCZ w Legnicy. - Mówi się,że są to osoby z nerwicą, a one tymczasem nie radzą sobie z problemami życia codziennego. Wszystkie emocje, które przeżywają, mają przełożenie na napięcie. W zakresie narządu ruchu jest to napięcie mięśni.
Nie trzeba wykonywać ciężkiej pracy żeby „zmęczyć” swoje mięśnie. Wystarczy zwykły stres w pracy, czy w domu. Zdarza się też, że źródło problemów tkwi nawet w dzieciństwie.
Doświadczony specjalista potrafi określić, czy ból możemieć takie właśnie podłoże.
- Są miejsca w organizmie, które „spinają” się, twardnieją wręcz, z powodu ciągłego napięcia – mówi Anna Studenna. - Dlatego tak ważny jest kontakt z pacjentem, zdobycie jego zaufania, bo nie zawsze przepisanie tabletki, rozpisanie zabiegów jest najistotniejsze. Trzeba najpierw znaleźć źródło bólu, jego przyczynę, żeby móc skutecznie z nim walczyć.
Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że nasze postępowanie ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie, nie zawsze trzeba korzystać z pomocy lekarza. Czasem żeby pozbyć się bólu wystarczy zrelaksować się, oderwać myślami od problemów dnia codziennego, poczytać książkę, posłuchać muzyki. Musimy nauczyć się radzić ze stresującymi sytuacjami a to pozwoli nam żyć spokojniej i bez towarzyszącego nam zawsze i wszędzie bólu.