>
Tak było i tym razem. Atrakcji nie zabrakło dla nikogo. Najmłodsi bawili się biorąc udział w grach i zabawach kowbojskich prowadzonych przez duet Eldorado.
- Była śród nich między innymi ceremonia szałwii, chrzest przechodzenia przez szyszki, palenie swoich wad, wszystko w asyście szamana – wylicza Kamil Strynkowski. - Oczywiście nie mogło zabraknąć dmuchańców, pokazów, np. zumby i konkursów z nagrodami.
Jak przystało na prawdziwych kowbojów i indian, dzieci zdobywały różne sprawności i otrzymywały nagrody, które zostały ufundowane z funduszy sołeckich. Brały w nich udział dzieci z całej okolicy, zwyciężyła przedstawicielka gminy Krotoszyce.
Motywy kowboja i indianina nieprzypadkowo stały się tematem przewodnim tegorocznej imprezy rodzinnej w Raczkowej, organizatorom chodziło bowiem o edukację ekologiczną.
- To ludzie,którzy żyli w przyjaźni z przyrodą i środowiskiem i o nie dba, czyli w zgodzie z ekologią – tłumaczy Krzysztof Strynkowski. - Kolejne imprezy,które nas czekają na terenie gminy to festyny w Mikołajowicach czy w Legnickim Polu. Cykl zakończymy tradycyjnym Jarmarkiem Ekologicznym.