Ubiegłoroczny rejs odbywał się pod hasłem podróż retro. Tym razem organizatorzy postanowili sięgnąć gwiazd i zachęcić do budowania kosmicznych pływadeł. Już w niedzielę okaże się jaką inwencją twórczą wykazali się uczestnicy. Mają o co walczyć bo pula nagród wynosi aż 10 tys. złotych.

W imprezie może wziąć każdy, kto ma pomysł i dobry humor. Wystarczy zbudować "pływadło", skompletować załogę i wymyślić to "coś", co oczaruje jurorów i publiczność. Jury weźmie pod uwagę stroje, efekty dźwiękowe, wspólny śpiew płynących.
Wykonana samoróbka nie może być konwencjonalnym środkiem transportu. Do startu w zawodach nie będą dopuszczone jednostki standardowe i wykonane fabrycznie. Każdy pojazd wodny musi spełniać warunki bezpieczeństwa i zaprezentować możliwość utrzymania się na wodzie.

Start odbędzie się o godzinie 16:00 Uczestnicy Spływu mają do przepłynięcia ponad kilometrowy odcinek od mostu Bielańskiego do specjalnie przygotowanego na tę okoliczność portu przy kościele p.w. św. Jacka, bez przybijania do brzegów rzeki. Pomysłowych wodniaków w porcie przywita Miłkowicka Orkiestra Dęta oraz zespół Private Dancer. Poziom wody w Kaczawie na czas Spływu zostanie podniesiony o pół metra.

Spływ Samoróbek
Foto: WO(lca.pl)