>
Otyłość to choroba, w którą często sami wpędzamy swoje pociechy. Nie zawsze robimy to świadomie. Co zrobić żeby się tego ustrzec wyjaśnia Małgorzata Kumorowicz – Czoch, endokrynolog dziecięcy Miedziowego Centrum Zdrowia w Legnicy.
Tyją dzieci, które prowadzą mało aktywny tryb życia, zbyt dużo czasu spędzają przed ekranem komputera i telewizora. Zajadają się słodyczami i chipsami, piją niezdrowe napoje gazowane, zajadają się fast foodami. Wszystkie te produkty zawierają tak zwane „puste kalorie” powodujące przyrost wagi.
Wzrastanie i masa ciała to dwa parametry, które u prawidłowo rozwijającego się dziecka muszą ze sobą bardzo dobrze korelować. Jeżeli dziecko jest zdrowe rośnie harmonijnie i powinno tak samo przybierać na masie ciała. Jeśli w następstwie nadmiaru dostarczanej energii dziecko przybiera na wadze możemy mieć pewność, że dziecko cierpi na otyłość prostą, związaną z nieprawidłowym stylem życia.
-Zwykle zaczyna się ona już we wczesnym okresie życia dziecka i trwa przewlekle, to znaczy, że w ciągu najczęściej kilku lat, dziecko systematycznie przybiera na wadze – tłumaczy lekarka Miedziowego Centrum Zdrowia. - Jeżeli dziecko normalnie wzrasta i nie ma żadnych objawów związanych chorobowych, to powinniśmy przeanalizować sposób odżywiania i sposób życia dziecka, a najlepiej całej rodziny. Receptą na otyłość prostą jest całkowita zmiana trybu życia.
Pamiętajmy. Otyłość powodują złe nawyki żywieniowe i przekarmianie, które często zaczyna się już w okresie niemowlęcym, jeśli dziecko dostaje jeść nie tylko wtedy, gdy jest głodne, ale też wtedy, kiedy ma to ukoić jego płacz. Nie nagradzajmy naszych dzieci słodyczami. W późniejszym okresie decydujące znaczenie ma styl odżywiania preferowany przez dorosłych członków rodziny. Dzieci bacznie obserwują mamę, tatę, czy innych członków rodziny. Jeśli widzą rodzinę żywiącą się zapiekankami, hamburgerami, czy frytkami, chcą jeść to samo. Sięgajmy więc po surowe warzywa, owoce, wieloziarniste pieczywo, żeby nasze dzieci nauczyły się zdrowo jeść.