>
Jak zwykle podczas imprez organizowanych przez „Dar Losu” po sali krążyły batoniki wypełnione nie tyko słodką czekoladą ale też nagrodami.-Mamy między innymi bilety ufundowane przez kino Helios, bilety podarowane przez legnicki teatr i oczywiście mamy zamiar dobrze się bawić – dodaje Joanna Pyzińska.
Zabawa była i to doskonała. W karaoke, które zorganizował Stanisław Jaworski, brali udział wszyscy zebrani. Jedni śpiewali przy mikrofonach, inni siedząc za stołem. Żeby zaśpiewać wystarczyło kupić cegiełkę wartości 15 zł. Zebrane pieniądze mają już swoje przeznaczenie – potrzeby szkoły.
-Szkoła ruszyła 1 września dzięki tym pieniądzom zasilimy jej budżet, a właściwie spłacimy zobowiązania -mówi Joanna Pyzińska. - Potrzeby są duże i jak zawsze pomogli nam przyjaciele, teraz czas spłacić dług. Najważniejsze, że po wielu perturbacjach związanych z lokalem i kadrą pedagogiczną nasze dzieci nareszcie mają swoje miejsce, mogą się bawić i uczyć.
Stowarzyszenie w ostatniej chwili musiało zmienić lokalizację placówki. Kilkadziesiąt dni przed rozpoczęciem roku szkolnego z pracy zrezygnowali nauczyciele.
-Myślę,że tak musiało być bo na szczęście znaleźli się wspaniali młodzi ludzie, którzy mają wielkie serca dla naszych dzieci – cieszy się prezes Joanna Pyzińska. - Podobnie jest z nową lokalizacją. To kameralne, położone na uboczu miejsce, w którym dzieciaki doskonale się czują, każde z nich ma tam swoje miejsce.
Dzieci mają zapewnioną profesjonalną opiekę i pełen zakres zajęć przewidzianych w programie nauczania. Już niebawem odbędzie się tam uroczyste pasowanie na ucznia. Wszystko układa się omyślnie, bo jak mówi Joanna Pyzińska, kiedy ma się sprawdzonych przyjaciół nie może być inaczej.