W marszu, który tradycyjnie rozpoczął się w samo południe, wzięła udział liczna grupa młodzieży. Przesłanie tegorocznej imprezy skierowane było w dużej mierze właśnie do niej.

-Zaprosiliśmy uczniów legnickich szkół, ponieważ promujemy w nim aktywny tryb życia od najmłodszych lat – tłumaczy Grażyna Majchrzyk, prezes legnickiego oddziału Ruchu Kobiet do Walki z Rakiem Piersi Europa Donna. - Chcemy uczulić młodych ludzi na to, że od wczesnej młodości sami pracujemy na to, żeby nie zachorować na nowotwór, właśnie poprzez aktywny tryb życia.

Tradycyjnie też muzycznie różowy marsz wspierała muzycznie Orkiestra Policyjna Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu. Wspólnie z członkiniami Stowarzyszenia i wszystkimi uczestnikami marszu ulicami Legnicy pomaszerowały też mażoretki z Huty Miedzi Głogów. Nie zabrakło również senator Doroty Czudowskiej,która zawodowo zajmuje się leczeniem nowotworów piersi.

-Od jakiegoś czasu nie mówimy już jedynie o badaniach profilaktycznych, bo to jest oczywiste i powszechnie wiadome – mówi Dorota Czudowska, lekarz onkolog,prezes Polskiego Forum do Walki z Rakiem Piersi Euuropa Donna. - Teraz mówimy głośno wszystkim, że na raka piersi można nie zachorować poprzez wdrażanie od najmłodszych lat zdrowego stylu życia i unikanie czynników powodujących raka piersi. Dysponujemy dziś badaniami naukowymi, popartymi statystyką, które to potwierdzają.

Taki zdrowy styl życia nie wymaga od nas wielkich poświęceń. Wystarczy uprawiać sport przynajmniej dwa razy w tygodniu po pół godziny, unikać antykoncepcji hormonalnej i używek, karmić dzieci piersią.