Roksana Dziędzioła zdobyła pierwsze miejsce w tym prestiżowym konkursie.

Mistrzostwa odbywają się cyklicznie i organizowane są niezmiennie od lat przez Cech Rzemiosł Różnych we Wrocławiu. Konkurs polegał na wykonaniu trzech rodzajów fryzur w określonym przez organizatora czasie.

Pierwsza kategoria to fryzura kreatywna, na wykonanie której było przewidziane 30 minut. Fryzura wieczorowa wymagała 40 minut, natomiast fryzura ślubna to efekt pracy także w ciągu 30 minut.

- Kocham to, co robię i chcę to robić profesjonalnie. Moje podejście jest takie, że jeśli traktuję ten zawód i jednocześnie swoja pasję serio, to muszę brać udział w rozmaitych szkoleniach, seminariach, zawodach itp. Praca zawodowa jest jak ogród, jeśli go nie pielęgnujesz, zarasta, jeśli o niego dbasz, rozwija się i sprawia, że wszyscy go podziwiają. Ja mam w życiu to szczęście, że moja praca zawodowa jest jednocześnie moją pasją – mówi fryzjerka.

Na co dzień Roksana Dziędzioła pracuje w zakładzie fryzjerskim „Krzywa Grzywa” , mieszczącym się przy ulicy Marsa na Osiedlu Kopernika. Mistrzyni najlepiej wykonuje fryzury ślubne, koktajlowe, wieczorowe. Czuje, że wtedy ma pole do popisu. Upięcia i rozmaite kształty sprawiają, że można nadawać fryzurze różne formy, od tych prostych po najbardziej skomplikowane i misternie wymodelowane.

- Za rok zamierzam także startować w zawodach. Myślę, że dobrze było by obronić tytuł. W moim życiu zawodowym przyświecają mi słowa Adama Rudyka, wielokrotnego mistrza we fryzjerstwie damskim. Powiedział on kiedyś, że pasja to coś, co pozytywnie nastraja do życia. Pcha nas do podejmowania nowych działań. Myślę, że jest tak nie tylko we fryzjerstwie, ale w każdym zawodzie, który dla kogoś jest jednocześnie pasją - mówiła Roksana Dziędzioła.