-Rozróżniamy między innymi łojotokowe zapalenie brzegów powiek, związane z łojotokowym zapaleniem skóry, gronkowcowe, związane z zapaleniem gronkowcowym, czy tak zwane tylne zapalenie, które występuje głównie u osób z trądzikiem różowatym – tłumaczy Małgorzata Burzawa – Sarnik, okulista z Miedziowego Centrum Zdrowia.

Częste podrażnienie oczu dymem bądź pyłem to czynniki wywołujące najczęściej chorobę. Na zachorowanie narażone są przede wszystkim osoby wykonujące prace remontowe, czy górnicy. Chorobę powodują także nieleczone wady wzroku,wśród czynników usposabiających do zachorowania możemy też wymienić nieprawidłowe nawyki higieniczne, zmniejszoną odporność organizmu i choroby, na przykład cukrzycę. Zapalenie brzegów powiek częściej dotyka osób w starszym wieku. Schorzenie jest bardzo dolegliwe. Chory odczuwa pieczenie, brzegi powiek robią się czerwone, pojawia się obrzęk oraz wydzielina, świąd i uczucie jakby w oku znajdowało się ciało obce. U podstawy rzęs tworzą się łuseczki. - Dodatkowo mogą wystąpić powikłania takie jak, tzw. jęczmień, gradówka, czy zespół suchego oka, brodawkowate zapalenie spojówek, czy zapalenie rogówki – wylicza lekarka.

Leczenie jest skuteczne tylko wówczas kiedy pacjent stosuje się do zaleceń lekarza okulisty i systematycznie stosuje kurację. - Pacjent powinien oczyszczać brzegi powiek specjalnymi chusteczkami,które można kupić w aptece. Poza tym należy stosować ciepłe okłady na powieki i masaż brzegów powiek, dzięki któremu usuwa zalegającą wydzielinę – tłumaczy Małgorzata Burzawa – Sarnik. - Przy zaostrzeniu się choroby należy zastosować miejscowo antybiotyk i krople. Dobre jest także stosowanie tak zwanych sztucznych łez, który eliminuje zespół suchego oka.

Pamiętajmy. Zapalenie brzegów powiek to schorzenie przewlekłe, z nawrotami. Skutecznie możemy wyleczyć je tylko wówczas kiedy ściśle i systematycznie stosujemy się do zaleceń lekarza specjalisty.