Miedziowe Centrum Zdrowia
Foto: LS(lca.pl)

Średnio na świecie, co minutę z powodu grypy umiera jedna osoba. Przed grypą trudno uciec, bo jedno kichnięcie to 3000 kropelek z wirusem pędzącym 167 km/h. Do takich statystyk warto dodać, że chorowanie na grypę wiąże się z cierpieniem, złym samopoczuciem, serią poważnych powikłań, niekiedy pobytem w szpitalu, uszczupleniem zawartości portfela, bo leki do najtańszych nie należą, obniżeniem wynagrodzenia, bo przecież pobyt na zwolnieniu niesie takie ryzyko.

U dzieci i młodzieży trzeba liczyć się z nadrabianiem zaległości w szkole. A co z przyjaciółmi, którzy miło spędzają czas, gdy my leżymy w łóżku z gorączką? Każdy, kto chce uniknąć takich przykrych realiów powinien koniecznie zaszczepić się przeciwko grypie. Czas ku temu najwyższy. Sezon szczepienny przeciwko grypie trwa. 

Mamy dwie szczepionki obecne na polskim rynku, a pacjenci mogą spośród nich wybrać. Kto powinien się szczepić? Najbardziej narażonymi osobami i na powikłania pogrypowe są dzieci, osoby starsze oraz ci, którzy przewlekle chorują np. na astmę, przewlekłe choroby płuc, cukrzycę, choroby układu krążenia. Narażone są też kobiety w ciąży.

- Grypa często powoduje powikłania pogrypowym, a te osoby są narażone na ciężkie zachorowanie, potem nawet hospitalizacje, niestety nierzadko też na śmierć. Dane WHO mówią, że co roku na grypę umiera na świecie 500 000 osób. – informuje Edyta Dobosiewicz, pielęgniarka z punktu szczepień Miedziowego Centrum Zdrowia.

Na każdy sezon przygotowane są świeże szczepionki. Światowa Organizacja Zdrowia przewiduje jaki szczep może się uaktywnić w danym sezonie. W danym szczepieniu są zawarte trzy najgroźniejsze – zabite oczywiście – szczepy wirusa grypy.

Po co? Po to, by uniknąć zachorowania. Szczepienie podnosi ogólną odporność , nawet na wirusy podobne grypie. Warto przyjąć szczepionkę, by po prostu nie chorować, nie zapaść na inne groźne choroby, nie mieć absencji w pracy, żeby nie szerzyć choroby na swoich bliskich. Warto się chronić po to, by utrzymać się na rynku pracy. Starsi zaś po to, by nie trafić do szpitala, a w najgorszym przypadku, by nie umrzeć.

Szczepienie może mieć od 70 – 89 % skuteczności u osób zdrowych poniżej 65 roku życia. Inną ciekawostką jest fakt, że chore na grypę dziecko zaraża przez 10 dni, zaś dorosły „oddaje” wirusa przez 5 dni. Osoby zaszczepione przeciwko grypie nawet jeśli „złapią” wirusa lub podobne mu przeziębienie łatwiej wychodzą z choroby, lżej ją przechodzą, a co najważniejsze nie są narażone na powikłania. Trzeba pamiętać, że warto zaszczepić się szybciej.

- Odporność organizmu występuje po 2 tygodniach. Grypą zarazić można się bardzo łatwo – w szkole, w pracy w sklepie czy autobusie. Dlatego trzeba przyjąć szczepionkę zanim złapiemy wirusa. Na szczepienie może przyjść każdy, ale dopiero po kwalifikacji przez lekarza. Każdy lekarz prowadzący zna swojego pacjenta, wie na co choruje i to on może zalecić szczepienie. Pacjent z taką kwalifikacją stawia się w punkcie szczepień w odpowiednich godzinach. Szczepienia dla pacjentów należących do MCZ kosztują w tym roku 35 zł. Dla innych chętnych zaoptowanych w innych placówkach to koszt 45 złotych - informuje Edyta Dobrosiewicz.