>
Zdecydowanie tak. Przemawia za tym zarówno dbałość o własne zdrowie, jak i możliwość odstresowania się po dniu spędzonym w pracy.
Rób to, co lubisz
Najpiękniejsze w pracy nad własną kondycją jest to, że praktycznie każdy może znaleźć taką formę aktywności, która będzie dla niego najlepsza. Zależy Ci na dobrej sylwetce? Możesz zacząć ćwiczyć na siłowni. Chcesz zrzucić nadmierne kilogramy lub poprawić wytrzymałość? Zacznij biegać lub wsiądź na rower. A może zależy Ci na odrobinie adrenaliny? Pomyśl o treningach sztuk walki.
Ciało i umysł
Dlaczego tak wiele osób uprawia wieczorami którąś z dyscyplin sportowych? Odpowiedzi jest wiele. O zdrowiu już wspomnieliśmy. Regularne uprawianie ćwiczeń pozytywnie wpływa na wiele procesów, w tym na obniżenie ciśnienia, lepsze ukrwienie, czy nawet wyższą odporność organizmu w okresie zimowym. O kondycji nawet nie trzeba wspominać – jest to po prostu oczywiste.
Aspekt fizyczny jest dość oczywisty, trochę rzadziej wspomina się o wpływie uprawiania sportu na psychikę. Treningi na poziomie amatorskim, gdy nie odczuwa się presji wyników i ćwiczy po prostu dla siebie, po prostu pomagają się odprężyć i skierować myśli na pozytywne tory.
Pamiętaj o nawodnieniu
Niezależnie od uprawianej dyscypliny warto jednak pamiętać o kilku podstawowych sprawach związanych z treningami. Co ciekawe, łącza one przedstawicieli zupełnie różnych dyscyplin.
Przede wszystkim trzeba dbać o nawodnienie organizmu. Niezależnie od tego, czy ćwiczysz bieganie, koszykówkę, kolarstwo, czy aerobik, w trakcie intensywnego treningu tracisz płyny. Po prostu wypacasz je. By uniknąć zbyt szybkiej utraty sił, warto idąc na trening zabrać ze sobą bidon z wodą lub napojem izotonicznym.
Warto zaznaczyć, iż spożywanie płynu powinno być stopniowe. Zbyt szybkie jego spożycie utrudni prawidłowe przyswojenie, za to przyspieszy wypocenie nadmiaru.
W przypadku bardziej intensywnych treningów można też wziąć ze sobą drugi bidon. Tak jak pierwszy może zawierać płyn przygotowany z myślą o nawodnieniu w trakcie treningu, w drugim można przygotować coś pod kątem późniejszej regeneracji. Na przykład coś z domieszką kreatyny, a w przypadku bardzo intensywnych treningów siłowych, również z dodatkiem białka.
Warto przy okazji zauważyć, że obok standardowych bidonów, istnieją tez i takie, które przystosowano do konkretnych dyscyplin. Charakteryzują się specjalnymi ustnikami, chroniącymi przed zachłyśnięciem (np. w biegu), czy zatyczkami łatwymi do otworzenia zębami (ważne dla kolarzy). Różne odmiany bidonów sportowych można znaleźć w sklepie Bidon.pl.
Bez rozgrzewki ani rusz
Drugą ważną zasada jest konieczność poprzedzenia treningu odpowiednią rozgrzewką. Jest ona o tyle istotna, że przygotowuje mięśnie i stawy do późniejszego wysiłku. Początkującym może wydawać się zbędna, tymczasem pełni ważną rolę z zmniejszaniu ryzyka wystąpienia kontuzji. Jeśli więc nie chcesz narzekać za kilka miesięcy na bóle kolan, barków, czy innych części ciała – pamiętaj o ćwiczeniach poprzedzających długotrwały wysiłek.
Jeśli będziesz trzymać się tych dwóch zasad (przeprowadzenie rozgrzewki i nawodnienie w trakcie wysiłku), ćwiczenie na poziomie amatorskim powinno przynieść Ci sporo radości, a przy okazji poprawi stan Twojego zdrowia. Pozostaje tylko zdecydować się i… wyjść na trening. Powodzenia!