>
- Jestem „sprawcą” tej wyprawy, dość spontanicznej. Okazało się, że w Szczecinku mieszka Alicja, której po wypadku bardzo potrzebna jest pomoc w zebraniu funduszy na operację. Postanowiliśmy jej pomóc – opowiada Andrzej Kowal. - Stwierdziliśmy, że wyruszymy w podróż składakiem dookoła Polski w poszukiwaniu pomocy i funduszy dla dziewczyny.
Andrzej Kowal dziesięć godzin dziennie jest w podróży, pokonuje około stu pięćdziesięciu kilometrów. W ciągu dwudziestu dni chce pokonać około trzech tysięcy kilometrów. Napotkanych w trasie ludzi prosi o pomoc. Liczy się każda złotówka.
-Współpracuję z Fundacją „Słoneczko”, która zbiera pieniądze nie tylko dla mieszkanki Szczecinka ale także dla ponad 6 tysięcy innych potrzebujących – dodaje Andrzej Kowal. - Rozdajemy ulotki i zachęcamy ludzi by przyłączyli się do naszej akcji.
W podróży Andrzejowi Kowalowi towarzyszą Krystyna i Andrzej Cylwichowie. Wspomagają ich napotkani po drodze ludzie, którzy użyczają gościny i karmią wędrowców. Na trasie rajdu jest także Legnica, w której wędrowcy zatrzymali się na nocleg. Dalej wyruszyli już z flagą naszego miasta i prezentami od prezydenta, którego odwiedzili.