>
Walentynki na lodowisku? Czemu nie. Części legniczan, zwłaszcza młodszej, spodobała się taka forma spędzenie święta zakochanych, wzięli łyżwy pod pachę i zjawili się na lodowej tafli przy ulicy Sejmowej. Z pewnością nie pożałowali takiej decyzji. OsiR jak zwykle stanął na wysokości zadania. Było tanecznie, sportowo i nagrodowo.
- Bawimy się przy zespole Private Dancer, oprócz dyskoteki na łyżwach, przygotowaliśmy wiele konkursów sportowych z nagrodami– zapowiadała Jolanta Skrzypczak z legnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Priwate Dancer zagrzał wszystkich zmarzniętych gorącymi tanecznymi rytmami i uczestnicy zabawy kręcili piruety jak tylko potrafili. Żądni sportowej rywalizacji wzięli udział konkursach, z nagrodami „od serca”, wszyscy skusili się na pyszną gorącą czekoladę i racuchy z jabłkami posypane „śnieżną pierzynką” z cukru pudru.