Wielu z nas codziennie przechodzi obok budynku, w którym urzędują legnickie władze. Wielu wstępuje i załatwia przeróżne sprawy urzędowe. Niewielu wie, jakie tajemnice kryje budynek ratusza i jak piękny jest ten zabytkowy budynek. Sobota była dniem, w którym każdy mógł zobaczyć z bliska miejsca na co dzień niedostępne dla zwiedzających. Chętnych nie brakowało. Kilkudziesięcioosobowe grupy oprowadzali Monika Szpatowicz z Galerii Sztuki, Konrad Byś z Muzeum Miedzi i Roger Piaskowski, znany legnicki artysta, historyk i pasjonat historii architektury.

Perełką była przepiękna, odrestaurowana „Sala pod różami”, która w zamyśle architekta służyć miała jako sala ślubów, co symbolizować z kolei miała kobieta – sfinks trzymająca wianek, zdobiąca fasadę ratusza. Dziś ta piękna sala jest miejscem, w którym prezydent spotyka się z dziennikarzami i swoimi pracownikami. Zwiedzający mogli zobaczyć również gabinet, w którym urzęduje Tadeusz Krzakowski, sejfy znajdujące się w budynku, płaskorzeby w poszczególnych gabinetach i poznać ich historię.

Imprezę menuetem z różami zainaugurował Zespół Tańca Dawnego „Damy i Kawalerowie Akademii Rycerskiej”. Muzycznie sobotnie zwiedzanie oprawił na początek Patrycjusz Gruszecki z uczennicami z Zespołu Szkół Muzycznych.