Uśmiech dziecka to największa zapłata za odrobinę dobrego serca. Taką właśnie od trzech lat otrzymują hutnicy, którzy w przedświątecznym okresie odwiedzają podopiecznych Centrum Opiekuńczo-Wychowawczego Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety przy ulicy Słubickiej. Nie jadą z pustymi rękami lecz pełnymi prezentów dla wychowanków domu dziecka. Zabierają po drodze Świętego Mikołaja. Tradycja narodziła się trzy lata temu. Pomysłodawcą był zmarły tragicznie pracownik legnickiej huty, jego koledzy kontynuują jego dzieło, podczas spotkań i imprez zbierają pieniądze, które przeznaczają na prezenty i opłatę wyjazdów zimowych i wakacyjnych dla dzieci.

Podobnie było i w tym roku. Kilka dni przez Świętami Bożego Narodzenia hutniczy Mikołaj zawitał na ulicę Słubicką. Po wspólnej wieczerzy wigilijnej rozdał moc prezentów dzieciom i ich opiekunom. Radości dzieci nie było końca, uśmiechnięte twarze aż promieniały. Wiedzą, że za rok dzięki hutnikom Mikołaj znów je odwiedzi. Tymczasem już szykują się do świąt, które spędzą w rodzinnym gronie. Niestety nie wszystkie wyjadą do swoich domów rodzinnych, ale znalazły się takie, które przyjmą u siebie tych, którzy nie mają dokąd pójść.

Organizatorem akcji jest Komisja Zakładowa NSZZ "Solidarność" w Hucie Miedzi Legnica.