Wprawdzie od Dnia Dziecka minęło już kilka dni, jednak imprez w mieście było tak wiele, że organizatorzy Roztańczonego Dnia Dziecka postanowili swoją imprezę zorganizować dopiero 9 czerwca. Jak się okazało dzieci lubią się bawić, a że pogoda sprzyjała, z radością skorzystały z oferty i bawiły się doskonale.

Atrakcji nie brakowało. Gwiazdami, jak na roztańczoną imprezę przystało, były Złote Dzieci. Wszystkie formacje taneczne Moniki Kuligowskiej pokazały co potrafią. A potrafią wiele, świadczą o tym sukcesy jakie tancerze zdobywają na wszystkich konkursach tańca, na jakich się pojawiają. W sobotnie popołudnie gwiazdy błyszczały przed swoją publicznością, a co odważniejsi widzowie mogli spróbować swoich na warsztatach tanecznych.

Taniec to jednak nie jedyna propozycja wspólnej zabawy. Na licznych warsztatach ręce poszły w ruch. Można było zaprojektować własny kubek, z gliny ulepić małe dzieło sztuki, posadzić zioła i kwiaty, uszyć boćka lub samodzielnie wykonać recyklingową zabawkę i a zrobić sobie masło tradycyjną metodą.

Można było też przede wszystkim odpocząć na świeżym powietrzu. W strefie łakomczucha posilić się kiełbaskami z grilla, słodką watą cukrową, ochłodzić lodami i sorbetem albo wodą z saturatora.

W strefie zabaw najmłodsi dawali upust szaleństwom na ulubionych dmuchańcach, starsi próbowali swoich sił w szachach lub brydżu, miłośnicy historii oblegali miejsce gdzie Agencja Artystyczna Hegemon prowadziła gry i zabawy historyczne.

Ze wszech miar udana zabawa trwała do wieczora.