Sierżant Piotr Mickiewicz, starszy posterunkowy Przemysław Kubala i starszy posterunkowy Łukasz Dymarek z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji, przyjechali do przedszkola nr 14 opancerzonym wozem z sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Z wrażenia wszystkie dzieci w pierwszym momencie zastygły w bezruchu. Ale była to tylko pierwsza reakcja, później już świetnie się bawili i uczyli przy okazji.

Dzięki wizycie policjantów dzieci zobaczyły sprzęt jakim się funkcjonariusze posługują w pracy, na przykład ochraniając mecze tak zwanego podwyższonego ryzyka. Mogły przymierzyć policyjne kamizelki i hełmy. Przypomniały też sobie podstawy udzielania pierwszej pomocy.

Dzieci podziękowały policjantom i ich dowódcy za wizytę licząc, że nie jest ona ostatnią w ich przedszkolu. Oczywiście wszystkie chcą być policjantami.