- Dzisiaj szkolenie odbywa się pod hasłem „Mama i tata ratownik”, czyli poszerzone o moduł tak zwany pediatryczny. Uczymy się reagować w stanach zagrożenia zdrowia i życia, pochodzenia urazowego i nieurazowego u dzieci – tłumaczył Maciej Ziołkowski z grupy RatMed.

- Przede wszystkim działamy z pacjentem nieprzytomnym, z zaburzeniami świadomości, drgawkami. Uczymy się resuscytacji krążeniowo – oddechowej u dzieci i dorosłych. Ćwiczymy sobie także postępowanie z dzieckiem, które się dławi, tak zwaną pozycję bezpieczną, czyli nabywamy podstawową wiedzę, którą każdy z rodziców powinien posiadać. Pokazujemy sytuacje, które mogą wydarzyć się w domach, bo tam dzieje się ich najwięcej – dodał ratownik.

Szkolenie trwające około sześciu godzin, składało się z części teoretycznej i ćwiczeń praktycznych na fantomach i pozorantach. Po jego zakończeniu każdy uczestnik otrzymał specjalne zaświadczenie o ukończeniu kursu. Szkolenie przeprowadzili Joanna i Maciej Ziółkowscy z grupy RatMed.

Pomysłodawcą i organizatorem szkoleń jest Piotr Żabicki, którego w inicjatywie wspiera Dom Kultury „Atrium” udzielając swoich pomieszczeń.

Lutowa edycja kursu była już ósmą tego rodzaju inicjatywą. Dotychczas udzielania pierwszej pomocy pod czujnym okiem ratowników uczyło się w sumie około dwustu osób.