>
Boks, walka na pięści, wielu kojarzy się ze zwykłą bijatyką. Nic dziwnego, w czasach starożytnej Grecji był krwawy i kończył się często śmiercią jednego z zawodników, bo jedyną regułą było wygranie walki. Zmienił, a właściwie wprowadził reguły angielski mistrz James Figg, od tego czasu zasadami kierują się pięściarze.
W Legnicy boks jest jednym ze sportów, które uprawiają amatorsko zarówno kobiety i mężczyźni. Trenują w Centrum Fitness Piekary, pod okiem doświadczonego sportowca i trenera. Leszek Zwierzchowski w swojej bokserskiej karierze stoczył ponad dwieście walk. W ciągu swojej 12 – letniej kariery zawodniczej plasował się w czołówce wagi średniej w Polsce. Dziś doświadczenie zdobyte w ringu przekazuje swoim podopiecznym.
-Uczy samodyscypliny, rozwija kondycję i zapewniam nie wzbudza agresji. Zawodnicy wspierają się i pomagają sobie, wiedzą po co przychodzą – mówi Leszek Zwierzchowski, trener boksu w Centrum Fitness Piekary.
Jeśli komuś wydaje się, że stają od razu w ringu uzbrojeni w bokserskie rękawice, bardzo się myli. Daleka droga do tego prowadzi. Przede wszystkim muszą dużo ćwiczyć zanim dojdą do odpowiedniej kondycji. Przysiady, pompki, pajacyki, skłony skręty i skakanka, powtarzane godzinami po pierwsze pokazują kto jest wytrwały, po drugie sprawiają, że zawodnicy stają się szybcy i sprawni. To właśnie uczy ich samodyscypliny, fakt, że obok ćwiczą inni, uczy natomiast zdrowego współzawodnictwa.
Leszek Zwierzchowski zwraca szczególną uwagę na zachowanie podopiecznych, patrzy okiem sportowca ale także okiem zwykłego człowieka. Jest bardzo wymagający ale trening dostosowuje do umiejętności zawodników. Im więcej w nich samozaparcia i dyscypliny wewnętrznej, tym prędzej udaje im się stanąć w ringu i zasmakować walki w bokserskich rękawicach. Ci, którzy spróbowali, wiedzą że to długa i żmudna, wypełniona ciężką pracą droga, a krople potu wylane podczas ciężkich treningów, pomagają w osiągnięciu marzeń.