Piotr Ziętal to znany legnicki listonosz. Dla niego nie ma rzeczy niemożliwych i tras nie do pokonania. Rowerzysta od ponad 30 lat przemierza nie tylko Polskę wzdłuż i wszerz. Na dwóch kółkach odwiedził też Węgry, Litwę, Łotwę i Estonię. W tym roku z powodu pandemii koronawirusa był zmuszony, już po raz drugi zrezygnować z podróży do Rumunii. Nie oznacza to jednak, że urlop spędzi na kanapie.

- Wyruszam w piątek w Polskę. Najpierw jadę na Śląsk, później w kierunku ściany wschodniej, Góry Świętokrzyskie, Chęciny i na północ. Po drodze na pewno odwiedzę Mazury. Później pojadę wybrzeżem w stronę Szczecina. Zamierzam jeszcze zahaczyć o Bory Tucholskie i do Legnicy wrócić na początku lipca – mówi Piotr Ziętal.

Piotr Ziętal w ciągu 3 tygodni pokona blisko 3 tysiące kilometrów. Wyruszy w piątek 11 czerwca w kierunku Śląska Opolskiego, później będą Chęciny, Przasnysz - Mazury - Braniewo - wybrzeże - Bory Tucholskie - Grotów - worek Turoszowski. Z rowerowej wyprawy planuje wrócić 4 lipca.

Kciuki za Piotra Ziętala, jak zawsze, trzymają syn Konrad z wnukiem Aronkiem i Anią, przyjaciele i znajomi. W przygotowaniu do wyprawy pomogli: Tiga Cynk, Profi Meble, meble A-Z i sklep rowerowy Worbike.