Nieprzyjemna aura za oknem nie sprzyja aktywności fizycznej, a przy tym odbiera nam motywację do regularnych ćwiczeń. Ponadto brak słońca powoduje u nas gorszy nastrój, co skutkuje, że często sięgamy po coś słodkiego. Istnieje również przekonanie, że zimą powinniśmy jeść tłuste potrawy i co niektórzy biorą to do słownie. Zatem jak się odżywiać zimą, aby nie przytyć, a przy okazji nie osłabić naszego organizmu.

Co w naszej diecie powinno się znaleźć zimą?

W trakcie chłodnych dni należy naszemu organizmowi zapewnić stały dopływ energii. Dlatego tak ważne jest regularne spożywanie małych posiłków najlepiej co 3 godziny. Taka proporcja pomaga utrzymać stały poziom glukozy w organizmie, a tym samym zapobiega przed napadami tzw. wilczego głodu.

Dzień należy rozpocząć od szklanki wody z cytryną. Woda powinna być o temperaturze pokojowej, nie pijmy zimnych napojów.

Nie wychodzimy z domu bez śniadania. W tym wypadku warto, aby pierwszy posiłek był pożywny i dostarczył naszemu organizmowi niezbędnych składników odżywczych i dużej ilości błonnika, tak aby zmniejszył nasz apetyty w ciągu dnia. Na śniadanie możemy odpowiednio skomponować owsiankę, jajecznicę lub kanapki z ciemnego chleba z szynką i warzywami.

Na obiad lub kolację dobrze jest zjeść coś ciepłego. Na przykład zupa warzywna na wywarze z chudego mięsa przyprawiona chili, która doskonale rozgrzeje organizm. Chili dodatkowo pobudza spalanie tłuszczu i podkręca metabolizm. Podobne działanie ma błonnik, który reguluje pracę układu pokarmowego. Jego bogatym źródłem są owoce z drobnymi pestkami, warzywa oraz produkty zbożowe lub otręby. Dla pobudzenia metabolizmu warto również sięgnąć po produkty bogate w białko, takie jak: drób, ryby oraz przetwory mleczne i jajka.

Oprócz wody możemy pić świeże wyciśnięte soki, herbatę zieloną, ziołową z dodatkiem imbiru lub soku z pigwy, która rozgrzeje organizm i pobudzi spalanie tłuszczu.

Zadbaj o odporność

Lepiej zapobiegać niż chorować. Z tego też względu w naszym jadłospisie nie powinno zabraknąć produktów wzmacniających nasz układ immunologiczny, takich jak: suszone morele, brokuły, czarna porzeczka, papryka, marchew, buraki, szpinak, soja, czosnek, cebula, groch, białą fasolą, chili, owoce cytrusowe, jogurty itp. W okresie zimowym warto też się dodatkowo suplementować witaminą D, ze względu na zdecydowanie mniejszą ilość słońca. Pamiętaj, abyś miał w zanadrzu również witaminę A, E, K i C. Dzięki nim wspierasz swój układ odpornościowy zimą.

Aktywność fizyczna

No cóż, zimą więcej trenujemy wewnątrz niż na zewnątrz. Niemniej jednak to, co również wspiera naszą odporność na wirusy to ruch na świeżym mroźnym powietrzu. Ciepło ubrani możemy pobiegać w słoneczny mroźny dzień lub wybrać się na spacer. Sporty zimowe są jak najbardziej na miejscu. 

Wiele porad o aktywności fizycznej i diecie znajdziesz na blogu FitRepublic.pl. To blog stricte o sporcie i żywieniu, więc zdecydowanie polecamy aby poszukać tam przydatnych informacji.