Zapraszamy do krótkiej podróży dookoła świata, podczas której zobaczysz, jak wiele smaków i wcieleń może mieć kawa.
Pierwszą ojczyzną kawy była Etiopia, dzisiaj jest nią Brazylia. To w tym kraju produkuje się najwięcej kawy na świecie, a uprawy arabiki zajmują obszar prawie tak duży jak cała Europa. Drugim co do wielkości producentem kawy jest Wietnam. Kawę uprawia się też w Afryce (Etiopia, Kenia, Kamerun, Uganda, Zair), Azji (Indie, Indonezja, Sumatra) i Ameryce (Haiti, Kostaryka, Kuba, Meksyk, Panama, Salwador).

Nie zdziw się, gdy w Etiopii podadzą Ci słoną kawę. Dodaje się do niej nie tylko sól i inne ostre przyprawy, ale czasem także masło. Sól i dodatki mają sprawiać, że zawarte w kawie aromaty łatwiej się z niej uwalniają. Co ciekawe, w kraju, który jest ojczyzną kawy aż do końca XIX wieku ortodoksyjny kościół etiopski (chrześcijański) zakazywał jej picia, jako napoju pogańskiego i muzułmańskiego.

Jaka jest prawdziwa kawa po turecku? Mocna, słodka, gorąca, ale przede wszystkim męska. Picie "kahvy" to dla tureckich mężczyzn bardzo ważna, (kto wie, czy nie najważniejsza) część codziennego życia. Turcy spotykają się w tradycyjnych kawiarniach, gdzie razem godzinami rozmawiają, grają w gry i oglądają telewizję, szczególnie zawody sportowe. W tradycyjnych tureckich kawiarniach kobiety nie są mile widziane. One naturalnie też piją kawę, ale we własnym gronie i zupełnie gdzie indziej.

Włochy to kraj, który sztukę parzenia i picia kawy wyniósł na najwyższy piedestał. Tutaj nawet w podejrzanie wyglądającym, drugiej czystości lokalu dostaniesz zawsze pyszne espresso. Jeśli chcesz zbulwersować Włocha, zamów cappuccino po godzinie jedenastej. Prawdziwy Włoch nigdy nie napije się cappuccino po południu i wieczorem, ani po sytym posiłku. Długie delektowanie się kawą tego typu zdradzi też, że jesteś cudzoziemcem. Cappuccino celowo nie jest gorące, by móc pić je szybko.

Niepozorna Austria, którą kojarzy się przede wszystkim z piwem, także kocha kawę. Według niektórych statystyk to właśnie mieszkańcy tego kraju wypijają najwięcej filiżanek kawy dziennie. Aby było ciekawiej – rozbudzenie namiętności do kawy zawdzięczają Polakowi Franciszkowi Jerzemu Kulczyckiemu. Po zwycięskiej bitwie pod Wiedniem w 1683 roku Kulczycki nie wrócił z królem Janem III Sobieskim do Polski, ale otworzył pierwszą kawiarnię w Wiedniu. Sprzedawał tam kawę parzoną z ziaren zdobytych na Turkach. Austriacy, którzy jak widać mają bardzo długą tradycję w piciu kawy - wypracowali własne sposoby jej przyrządzania. I tak, chętnie pijają kawę fiakier z dodatkiem mocnego alkoholu – w taki sposób najchętniej pijali ją dorożkarze, (czyli fiakrzy). Piją też czarnego i piekielnie mocnego schwarzcera czy kurzera, (co znaczy po prostu "krótki") będącego odpowiednikiem włoskiego espresso. Mają nawet własną wersję cappucino, którą nazywają melange i w przeciwieństwie do Włochów, pozwalają cieszyć się jej smakiem przez cały dzień.

Francja ma udział niemal we wszystkich wielkich odkryciach, które wydarzyły się w kuchni. Nic dziwnego, że także w dziedzinie przyrządzania i picia kawy Francuzi mają sporo do powiedzenia. To tutaj zaczęto używać cukru, jako dodatku do kawy. Prototyp espresso powstał we Francji właśnie, a firma Peugeot produkowała cenione młynki do kawy długie dziesiątki lat przed tym zanim jeszcze zajęła się produkcją samochodów.
Nie tylko paryżanie zaczynają dzień od kawy i croissantów. W kawiarniach całej Francji spędza się wiele, wiele godzin. To tutaj prowadzi się długie rozmowy, spotyka z przyjaciółmi i znajomymi. Co więcej, przy kawiarnianym stoliku z powodzeniem tworzył niejeden artysta, tu rodziły się prądy literackie i estetyczne. Nic dziwnego - pierwsze sadzonki kawy uprawiane były na dworze króla Ludwika XIV, a królewskie pochodzenie zobowiązuje.

W Chorwacji (i innych krajach południowych także) ludzie przesiadują w kawiarniach godzinami. Jeśli chce się z kimś coś ważnego załatwić, to ważniejszego od posiadania jego numeru telefonu, jest wiedza, gdzie najchętniej pija kawę. Gdy zdobędziesz już taką informację, bez trudu odnajdziesz człowieka i nad filiżankami osobiście załatwisz sprawę. Chorwaci bardzo skrupulatnie tłumaczą kelnerowi jak przygotować ich kawę. Podstawowe sposoby parzenia (zapożyczone od Włochów) modyfikuje się na swoją modłę zamawiając np. podwójne cappuccino, ale z mniejszą ilością mleka czy espresso z łyżeczką, (ale nie więcej) bitej piany. Taka indywidualizacja zamówienia z pewnością może utrudnić kelnerom pracę, pod warunkiem, że w ogóle wezmą oni pod uwagę te skomplikowane instrukcje.
Był czas, dawno temu, że w temacie kawy przodowała Anglia. W XVII wieku w tym kraju działało już ponad 3000 kawiarni, w których studenci przesiadywali chętniej niż na salach wykładowych. Wiadomo jednak, że ostatecznie wojnę o angielskie podniebienia wygrała herbata. Pewnie dlatego o angielskiej kawie Agatha Christie (autorka kryminałów, m.in. o detektywie Herculesie Poirot) powiedziała z pogardą, że smakuje zawsze, jak eksperyment chemiczny.
Od czasu słynnej herbatki bostońskiej, gdy zbuntowani Amerykanie zatopili transport herbaty, rozpoczynając wojnę o wolność z Wielką Brytanią, kawa w USA rządzi niepodzielnie. Pije się ją od rana do wieczora, choć niezbyt mocną. Z tego właśnie powodu licznie odwiedzający USA Europejczycy wyrażają się często o niej pogardliwie "lura". Amerykanie lubią być we wszystkim pierwsi. To tutaj powstała pierwsza puszka z mieloną kawą, pierwsze próżniowe opakowanie, pierwsze syropy smakowe dodawane do kawy. Lubią też mieć wszystko większe: amerykańskie espresso ma 35 ml wody, a nie 25 ml jak standardowe włoskie, a Latte podaje się już nawet w półlitrowych kubkach.

Mityczna Grecja to nie tylko antyczna siedziba bogów, posągów, kraina dojrzałych oliwek i przybrzeżnych rybaków. To także, – o czym mało kto wie – kolebka kawy „na zimno”. Kawa mrożona w Atenach urosła do rangi niemal religii! To styl życia i bycia! To wyśmienity relaks i orzeźwiająca przyjemność! Nic dziwnego, że Grecy tak upodobali sobie kawę mrożoną. Ice Coffee pobudza i orzeźwia, dodaje energii, ale przede wszystkim – zaskakuję swym niezwykłym smakiem! Wachlarz możliwości przyrządzania Ice Coffee jest bardzo bogaty: możesz ja podać z dodatkiem lodów, bitej śmietany, zimnego mleka, owocowych soków, a nawet zmiksowanych owoców (moreli, truskawek, wiśni czy czarnych porzeczek). Ice Coffee możesz udekorować różnymi smakowitymi posypkami, wiórkami kokosowymi, syropami smakowymi lub bakaliami. Ale najważniejsza jest kawa.

Gdyby jakimś cudem udało Nam się przenieść do polskiego domu szlacheckiego z XVIII wieku, okazałoby się, że kawa była tam przygotowywana z dużym namaszczeniem – palona w specjalnym piecyku, podawana niejednokrotnie przez tureckich służących. Jej smak był tak dobry, że przyjezdni zza granicy twierdzili, że takiego chleba i kawy jak w Polsce nie ma nigdzie.

Dziś na przebudzenie najchętniej pijemy mocną czarną kawę. W południe delektujemy się lekkim cappucino, a popołudniami, łagodnym Cafe au Lait. Wieczorem zaś króluje kawa mrożona. Zaproponuj swoim znajomym kulinarną podróż, z lekką dozą orzeźwienia, w upalne popołudnie przygotuj kawę na zimno!
Odrobina inwencji pozwoli Nam wyczarować prawdziwe „mroźne” smakowitości. Oto kilka przepisów na kawowe przysmaki.

Lodowa Ice Coffee (1 porcja)
czubata łyżeczka kawy rozpuszczalnej
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka (nie mniej niż 2% tłuszczu)
2 łyżeczki cukru
lody waniliowe, śmietankowe, czekoladowo-waniliowe lub o smaku toffi
bita śmietana
kakao
syrop toffi
kieliszek adwokata lub ajerkoniaku

Zalej rozpuszczalną kawę gorącą wodą, dosłódź do smaku, dodaj mleko, a następnie ostudź i wstaw do lodówki. Kiedy napój odpowiednio się schłodzi (rada dla „niecierpliwych”: możesz skorzystać z zamrażalnika), wlej do wysokiej szklanki i dodaj 2-3 gałki lodów. Następnie dodaj do naparu trochę syropu toffi, kieliszek adwokata albo ajerkoniaku (wzbogacą smak i aromat Twojej Ice Coffee). Nie zapomnij o słomce!

Frappe - Iced Greek Coffee (1porcja)
 1 1/2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej np.: Prima Finezja
1/2 szklanki zimnej wody
cukier do smaku
mleko
lód
shaker
Wymieszaj w shakerze: wodę, 2-3 kostki lodu, kawę i cukier. Mieszaj wszystkie składniki przez 30 sekund (w mikserze zajmie Ci to ok. 10 minut!). Gdy powstanie już pianka, zawartość wlej do szklanki wypełnionej do połowy lodem. Dodaj następnie pozostałą wodę i mleko do smaku.
I gotowe!