Choć oczywiście także słone, wytrawne wersje mają ogromną rzeszę zwolenników.

Ciasto naleśnikowe przygotowuje się z mąki, 1 – 2 jajek i mleka bądź mleka i wody w proporcji 1:1. Można dodać szczyptę soli. Składniki należy dobrze wymieszać – w cieście nie powinno być grudek. Przygotowane ciasto odstawiamy na pół godziny, a potem niewielkimi porcjami wlewamy je na rozgrzany na patelni tłuszcz – olej lub uprzednio sklarowane masło.

Dodatek wody gazowanej (zamiast zwykłej) sprawi, że naleśniki będą bardziej puszyste. Jeżeli robimy naleśniki ze słonym farszem, do przygotowanego ciasta zamiast mleka i wody można dodać jasne piwo.

Zwolennicy słodkich naleśników jadają je najczęściej z dżemem lub z czekoladowym kremem. Świetne są także ze słodkim nadzieniem twarożkowym. Żeby takie nadzienie przygotować twaróg (najlepiej półtłusty) rozdrabniamy widelcem. Dosładzamy cukrem i cukrem waniliowym, ewentualnie wzbogacamy rodzynkami, dokładnie mieszamy. Jeśli
masa jest zbyt sucha, dodajemy nieco śmietany.

Natomiast świetnym wypełnieniem wytrawnych naleśników (np. przygotowanych na piwie) będzie farsz szpinakowo-serowy. Na patelni podsmażamy 500 g liści szpinaku (może być mrożony). Dodajemy pokrojony w kostkę ser feta (ok. 250 g). Mieszamy, doprawiamy pieprzem i solą (ostrożnie, bo feta jest słona!). Po 2 – 3 minutach zdejmujemy z ognia.

Na koniec przepis na trochę inne twarożkowe nadzienie, szczególnie lubiane przez dzieci: 2 banany pokroić na kawałeczki. Skropić sokiem z cytryny. 50 dag twarogu utrzeć z dwoma łyżkami cukru i cukrem wanilinowym. Dołożyć banany, wymieszać. Naleśniki posmarować kremem bananowym. Zwinąć w rulon. Będą jeszcze lepsze jeśli polejemy je sosem czekoladowym własnej roboty. Wystarczy posiekać grubo 10 dag gorzkiej czekolady, dodać ją do 200 ml mleka i razem zagotować. 300 ml zimnego mleka wymieszać z 1 łyżką mąki ziemniaczanej, 3 dag kakao i 3 łyżkami cukru. Wlać do gotującego się mleka z czekoladą. Mieszając, doprowadzić sos do wrzenia. Zdjąć z ognia i gotowe.

Smacznego !