25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez portal lca.pl.
Administrator danych osobowych
Administratorem danych osobowych jest Przedsiębiorstwo Usług Informatycznych BAJT z siedzibą w Legnicy przy ul. Pomorskiej 56, 59-220 Legnica, wpisane do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pod numerem NIP 6911626150, REGON 390590290.
Cele przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
- świadczenie usług drogą elektroniczną
- dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
- wykrywanie botów i nadużyć w usługach
- pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne – zgoda
- świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
- pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych
Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą
Prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Inne prawa osoby, której dane dotyczą.
Informacje dodatkowe
Więcej o zasadach przetwarzania danych w „Polityce prywatności”
Legniczanie o godz. 17:10 ruszyli z osiedla Piekary na Śnieżkę. Dystans 98 km pokonali w 13 godzin i 40 minut. Warto dodać, że mimo przebiegnięcia trasy Rybiński nie był w pełni przygotowany do wyzwania.
- Niestety, ciągnąca się za mną od końca lutego kontuzja, która tak naprawdę do końca wygoiła się dopiero w ten poniedziałek, nie pozwoliła mi na pełne przygotowanie do wyzwania. Dzisiejsza trasa tylko potwierdziła, że nie jestem w optymalnej formie do rywalizacji, nie to co Adrian, a my zawsze chcemy konkurować z elitą. Postanowiliśmy więc przesunąć zawody na przyszły sezon – dodaje Rybiński.
Zrealizowanie wyzwania nie byłoby możliwe, gdyby nie pomóc innych osób, które w trakcie biegu legniczan wyciągnęli pomocną dłoń w pokonaniu dystansu.
- Kryzys zaczął się pojawiać już po 35 km. W plecakach mieliśmy resztki wody, ale szczęśliwie zbiegliśmy do Wojcieszowa około 42 km była godzina 23:00, a był tam otwarty bar. Szybko dokonaliśmy zakupu wody na następne 23 km, aż do Janowic Wielkich. Tam na płocie znajomy Adriana pozostawił dla nas termos z ciepłą herbatą, 5 litrów wody, kanapki i kilka innych smacznych przekąsek. To był moment, kiedy naładowaliśmy akumulatory na nowo i znowu zaczęliśmy biec szybciej. Od tego punktu zaczęły się prawdziwe górskie klimaty, ale widok Śnieżki zza drzew nie pozwalał nam na myśl o zwolnieniu tempa – dodaje Rybiński.
- Do celu dobiegliśmy około godziny 7:00 rano, zrobiliśmy kilka zdjęć, podziwialiśmy widoki, a potem ruszyliśmy w dół. Na połowie czarnego szlaku spotkaliśmy znajomych z biegowych tras, zrobiliśmy wspólne zdjęcie, a potem pobiegliśmy do stacji wyciągu w Karpaczu, gdzie czekał na nas transport z powrotem do Legnicy. Był czas na przemyślenia i kolejne zwariowane pomysły typu główny szlak sudecki. Ale to na razie tyko myśli. Teraz wracamy do domku na regenerację – zakończył Rybiński.