W przeciwieństwie do świąt Bożego Narodzenia na Wielkanoc nie przygotowujemy 12 tradycyjnych potraw, jest jednak menu wielkanocne i są w nim potrawy, bez których te święta nie mogą się obejść. W przeciwieństwie do bożonarodzeniowych, postnych potraw, przygotowanych głównie na bazie ryb, na Wielkanoc przygotowujemy tłuste i kaloryczne. Mięsa, pasztety, pieczenie, a na słodko mazurki, baby wielkanocne i wszystko bez oglądania się na kalorie.

Honorowe miejsce na stole zajmuje oczywiście jako, którym dzielimy się składając życzenia. Są dziesiątki sposobów na przygotowanie potraw jajecznych. Najczęściej są to jajka w majonezie, faszerowane. Nikt chyba nie wyobraża sobie wielkanocnego śniadania bez białego barszczu czy żurku. Każda gospodyni ma swój sprawdzony przepis na tę potrawę. My przypominamy przepis na żurek, który kilka lat temu podał nam Piotr Kasprowski, oto on.

Białą lub wędzoną kiełbasę obgotowujemy i odstawiamy. Podsmażamy cebulkę i resztki wędlin, do tego wlewamy wywar po kiełbasie, dodajemy liść laurowy, ziele angielskie i wszystko ze sobą gotujemy żeby przeszło smakiem. Następnie dodajemy przetarty czosnek i chrzan świeżo starty na wiórki, dosypujemy majeranku. Do tego wszystkiego wlewamy rozrobiony żurek, doprawiamy solą i pieprzem (świeżo zmielonym) do smaku. Jeśli jest za mało kwaśny dodajmy odrobinę kwasku cytrynowego. Zupa się gotuje a my w tym czasie roztrzepujemy śmietanę (z odrobiną soli, żeby zupa się nie zwarzyła) dolewamy chochlę gorącej zupy, wlewamy do wywaru i gotujemy przez chwilę. Zupę podajemy z jajem gotowanym na twardo i ugotowaną wcześniej kiełbasą.

Na wielkanocnym stole nie może zabraknąć ćwikły z chrzanem. Gospodynie, które nie mają zbyt wiele czasu zazwyczaj ratują się kupując gotowy produkt, najlepiej jednak smakuje przyrządzona w domu. Doskonałym dodatkiem do mięs jest pasta chrzanowa. Przyrządzenie takiej pasty nie powinno sprawić trudności żadnej gospodyni. Podajemy przepis Piotra Kasprowskiego.

Jaja gotujemy na twardo ścieramy na tarce, do tego dodajemy chrzan, (jeśli dodajemy kupiony w sklepie musimy odcisnąć z niego sok, przyp. red.) i odrobinę majonezu. Wszystko mieszamy, oczywiście dodając do smaku sól i pieprz. Taką pastę można wykorzystać np., jako farsz do schabu pieczonego ze śliwką.

Na koniec proponujemy jajka faszerowane według przepisu Piotra Kasprowskiego.

Jaja gotujemy na twardo, zdecydowanym ruchem przekrawamy je na połówki nie obierając ze skorupek. Wyjmujemy je ze skorupek i siekamy na drobną kosteczkę. Do posiekanych jaj dodajemy ser żółty, posiekaną pietruszkę, sól, pieprz i wedle uznania pieczarki, szynkę, warzywa. Dobrze mieszamy, jeśli farsz jest za suche dodajemy troszkę masła, lub majonezu. Wymieszane wkładamy z powrotem do skorupek, maczamy w roztrzepanym jajku, serze żółtym i wrzucamy na gorący tłuszcz. Podajemy na ciepło lub na zimno, w zależności od upodobania.

Mamy nadzieję, że pomysły Piotra Kasprowskiego będą dla pań inspiracją podczas przygotowywania świątecznych potraw. Przygotowując je pamiętajcie również o majeranku, bazylii, tymianku, szałwii, które nie tylko podniosą walory smakowe przyrządzonych dań, ale też pomogą w trawieniu tego co spożyjemy. Smacznego.

Świąteczny żurek
Foto: WP(lca.pl)