Niesamowity aromat kawy rozchodził się w niedzielne popołudnie. Wszystko za sprawą Barist Day, na który zaprosiła legniczan Galeria Piastów. Większość z nas nie wyobraża sobie poranka bez filiżanki kawy. Lubimy ją pić, nic więc dziwnego, że duże patio, w którym stanęły kawowe bary baristów z warszawskiego Studio Latte Art oblegane były przez smakoszy czarnego napoju. Wszyscy lubimy delektować się kawą, ale czy potrafimy przyrządzać? O tym mogliśmy się przekonać obserwując pracę baristów i słuchając opowieści o kawie

- Żeby zaparzyć dobrą kawę powinniśmy pamiętać, że nie należy zalewać jej wrzątkiem - tłumaczył Marcin Michalik, Mistrz Polski Latte Art. - Przy parzeniu musimy zwrócić uwagę na proporcje, jakość wody i samego ziarna.

Metod parzenia jest bardzo wiele. Najważniejsze jest żeby kawa była świeżo zmielona i miała odpowiednią grubość. Musimy pamiętać, że po zalaniu gorącą wodą, nie wrzątkiem, po trzech, czterech minutach odlewamy napar. Używamy do tego różnego rodzaju filtrów papierowych i tłoczków, za pomocą których pozbywamy się fusów.

- Kawa parzona alternatywnie od espresso ma inny, łagodniejszy smak, dużo większą zawartość kofeiny i możemy ją sobie przygotować w domu - tłumaczył Arkadiusz Domurat ze Studia Latte Art, który prezentował alternatywne metody parzenia kawy.

Odpowiednio zaparzona kawa cieszy nie tylko nasze kubki smakowe ale także oczy. Marcin Michalik, Mistrz Polski Latte Art wyczarowywał na jej powierzchni piękne wzory. Kawa ma ponad 1200 aromatów, znajdźmy więc swój ulubiony pamiętając, że rytuał parzenia jej, podobnie jak rytuał parzenia i picia herbaty, jest równie ważny.

Podczas niedzielnego Barist Day klienci galerii mieli okazję nie tylko spróbować gatunków kaw z całego świata, ale też obejrzeć nietypowe metody ich parzenia, takie jak chemex, srip czy syfon oraz efektowne pokazy baristów. Spróbowali ogromnej ilości gatunków kaw, w tym najdroższej kawy na świecie - Kopi Luwak. W czasie imprezy odbyło się też wiele konkursów z nagrodami.